Święta Bożego Narodzenia to czas miłości, radości, przebaczania, ale także refleksji i spotkań w gronie rodziny, przyjaciół czy znajomych. Spotkań, których głównym tematem jest przesłanie, że „Słowo Ciałem się stało i zamieszkało między nami” i ,jak wyjaśnia ks. Jan Twardowski, „ zamieszkało to znaczy stale przebywa - jest”. Dlatego też spotkaliśmy się najpierw w gronie szkolnym, potem mieszkańców Domu Opieki Społecznej w Brańsku, by przeżywać, rozważać tajemnicę Bożego Narodzenia oraz się nią dzielić.

22 grudnia zebraliśmy się w Publicznym Gimnazjum im. Jana Pawła II w Glinniku , aby złożyć sobie życzenia i podzielić się opłatkiem. „Pan blisko jest, oczekuj Go…”- tymi słowami rozpoczęliśmy nasze spotkanie, zapewniając zgromadzonych nauczycieli i uczniów o obecności Pana Jezusa wśród nas, bo ten dzień potraktowaliśmy jako modlitwę przygotowującą naszą społeczność gimnazjalną do spotkania z Nim w czasie Uroczystości Bożego Narodzenia. Harcerze, także wchodzący w szeregi naszego koła, przekazali nam światełko betlejemskie. Montaż słowno – muzyczny pt. „Tajemnica Bożego Narodzenia” w wykonaniu KSM-owiczów, odczytany fragment z Ewangelii wg św. Łukasza, wezwanie Jana Pawła II – „Wstańcie pasterze, Bóg się wam rodzi!” wprowadziły nas w czas wybaczania, zgody, miłości i pokoju.

20 stycznia odwiedziliśmy mieszkańców Domu Pomocy Społecznej w Brańsku, aby złożyć im najserdeczniejsze życzenia z okazji zbliżających się dni Babci i Dziadka. Nie mieliśmy ze sobą tradycyjnych laurek, ale Dobrą Nowinę o tym, że Pan Jezus przyszedł na świat. Nastrojowe wiersze i narracja – słowa ks. Jana Twardowskiego przeplatane kolędami i pastorałkami, zbudowały refleksję nad cudem narodzin Boga oraz były darem dla odwiedzanych przez nas babć i dziadków. A najcenniejsza nagroda dla nas to miłe słowa i uśmiech na niejednej twarzy. Sami byliśmy wzruszeni atmosferą, jaka wytworzyła się w czasie tego niezwykłego spotkania, wspólnym śpiewaniem kolęd i często rozlegającymi się gromkimi brawami. Na koniec zostaliśmy obdarowani słodyczami i poproszeni o dalszą współpracę, więc obiecujemy, że do Domu Pomocy Społecznej zawitamy jeszcze nie raz :)