Czas ferii to dla dzieci i młodzieży okazja do zapomnienia o szkolnych obowiązkach i codziennych troskach. Jak co roku obozy organizowane przez KSM Diecezji Drohiczyńskiej i dofinansowane przez FSUSR dają również możliwość aktywnego odpoczynku, zapewniają moc wrażeń, zawiązanie nowych znajomości, doświadczeń i przygód. Wszystko to idzie w parze zgodnie z rozwojem duchowym uczestników.

W dniach 11-20 lutego b.r. taki obóz odbył się w Murzasichle z udziałem grupy młodzieży wraz z kadrą. Były to dni wypełnione dobrą zabawą i radością. Mieliśmy okazję nacieszyć się przepięknymi widokami polskich gór spacerując wraz z przewodnikiem na Kalatówki, gdzie wstąpiliśmy do klasztoru Albertynek i pustelni św. brata Alberta. Tam wysłuchaliśmy historii tych miejsc oraz opowieści o życiu świętego. Kolejnym punktem naszych pieszych wędrówek była wyprawa nad Morskie Oko. Oprócz zachwytu nad ogromem gór i piękną pogodą towarzyszyła nam również spora dawka wiedzy na temat Tatrzańskiego Parku Narodowego przedstawiona przez przewodnika. Choć droga była dość męcząca - wszyscy zgodnie przyznali, że dla takich widoków warto się natrudzić.

Będąc w Zakopanem na początek odwiedziliśmy kościółek i Cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku, gdzie pochowane są głównie osoby ważne dla Podhala i Zakopanego. Byliśmy również w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach, gdzie wstąpiliśmy na krótką modlitwę oraz zobaczyliśmy ołtarz papieski w „parku fatimskim”.

Jeszcze więcej na temat Podhala dowiedzieliśmy się w czasie wizyty w Muzeum Tatrzańskiego Parku Narodowego, które mieści wystawy poświęcone artystom, przewodnikom i osobom związanym z Tatrami oraz mnóstwo tradycyjnych przedmiotów, charakterystycznych tylko dla tego regionu. Mogliśmy poczuć się jak w prawdziwej góralskiej chacie otoczeni pięknie zdobionymi meblami, narzędziami, naczyniami i unikalnymi wzorami na strojach.

To jeszcze nie koniec dawki wiedzy i informacji. W niezwykle zabawny i ogromnie ciekawy sposób o zwyczajach i kulturze regionu opowiadał nam przedstawiciel Izby Regionalnej w Murzasichle. Dodatkowo mogliśmy na żywo posłuchać góralskich dźwięków wygrywanych przez niego na skrzypcach, dudach i innych nietypowych instrumentach.

Aby nieco się rozerwać pojechaliśmy do zakopiańskiego Aquaparku oraz na kręgielnię, a także odwiedziliśmy manufakturę cukierków. Pobłądziliśmy też trochę po lodowym labiryncie wybudowanym niedaleko Wielkiej Krokwii, z którego rozciąga się piękny widok na Zakopane.

Jednak niczym byłby wyjazd w góry bez zimowych szaleństw na śniegu. Oczywiście w planie naszego obozu znalazło się sporo miejsca na jazdę na nartach. Każdy mógł spróbować swoich sił na stoku, oprócz tego jeździliśmy na łyżwach i cieszyliśmy się wspólnymi spacerami po okolicy. Będąc w ośrodku, również nikt się nie nudził – między innymi uczestniczyliśmy w warsztatach rękodzieła, wykonując przeróżne ozdoby z siana. Wysłuchaliśmy także wykładu na temat wyrobu oscypków i serów, po czym, ku uciesze większości J odbyła się degustacja.

W wolnym czasie spotykaliśmy się w świetlicy na wspólnych zabawach czy dyskotekach, poznając się lepiej nawzajem i przeżywając chwile zapamiętane na długo. Głównym punktem każdego dnia była Msza święta, podczas której staraliśmy się przybliżać do Pana Boga i do siebie nawzajem, bo wtedy właśnie można było odczuć prawdziwego ducha wspólnoty.

Tym bardziej po dziesięciu dniach spędzonych w radosnej, przyjacielskiej atmosferze, trudno było się rozstać. Mimo to na twarzach dzieci gościły uśmiechy i liczne obietnice spotkań na kolejnych obozach…

Wypoczynek zimowy w ramach promocji zdrowia i profilaktyki zdrowotnej został dofinansowany ze środków Funduszu Składkowego Ubezpieczenia Społecznego Rolników w kwocie 750,00 zł na każdego uczestnika.

galeria zdjęć